mnowi |
Wysłany: Pon 17:51, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
ja cos wiem na ten temat
napisalam do warszawy do naszej wspaniałej uczelni pismo z prosba o zwrot kosztów za obronę poprawki itp. uczelnia mi odpisala ze nie mam podstaw ubiegania sie o zwrot w/w pieniedzy.
a z jestem upierdliwa az do skutku, zwrocilm sie z prosba o pomoc do ministra który sie zajmuje sprawami studentow. przeslama mu kopie pisma które wyslam do uczelni, regulamin naszych studiów, umowe student-uczelnia, jakies tam statusy uczelni.. i niestety minister mi odpisal, ze niestety ale nie mam podstaw ubiegnia sie o zwrot, poniewaz tak "sprytnie" jest skonstruowana umowa oraz regulamin :/
na pocieszenie, napisal mi ze jedynie mozna zaskarżyc wysokość opłat jakie od nas "wyciąga" uczelnia
wiec przykro mi Studenci ale nic z tym nie zrobimy |
|